
We wtorek rano, 7 września płońscy policjanci zostali wezwani na skrzyżowaniu ul. Wyszogrodzkiej i Warszawskiej w Płońsku, gdzie chodził łoś. Z informacji jaką otrzymali funkcjonariusze wynikało, że dwa osobniki widziane były wcześniej w okolicy ul. Kolejowej i ogródka Jordanowskiego. Około godz. 6:00 kierowca osobowej skody o mały włos uniknął zderzenia ze zwierzęciem. Po kilkudziesięciu minutach spędzonych na posilaniu się i odpoczynku łoś bezpiecznie opuścił teren miasta.
Kiedy już dostrzeżemy przy drodze dzikie zwierzę, powinniśmy natychmiast zwolnić. Pamiętajmy, ze zwierzęta są nieobliczane i w każdej chwili mogą wbiec na drogę, pod koła samochodu, a zazwyczaj chodzą w stadzie. Znajdującemu się na jezdni nieoczekiwanemu „gościowi” pozwólmy spokojnie przejść na drugą stronę.
Jeżeli dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, należy zjechać na pobocze, włączyć światła awaryjne i zabezpieczyć miejsce zdarzenia trójkątem ostrzegawczym. Trzeba pamiętać o zachowaniu ostrożności w stosunku do zwierzęcia, gdyż ranne może być niebezpieczne. Następnie należy wezwać pomoc i poprosić Policję o zawiadomienie służb leśnych w celu udzielenia pomocy rannemu zwierzęciu lub usunięcia go z drogi.
Info. za KPP Płońsk
omc pacjent