W minioną niedzielę, na drodze krajowej nr 62 w miejscowości Wola, policjanci z mazowieckiej grupy SPEED przeprowadzili kontrolę, w której jedna z kierujących została zatrzymana za przekroczenie prędkości. 38-letnia mieszkanka Warszawy jechała z prędkością 105 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje limit wynoszący 50 km/h. Tego dnia, gorsze warunki na drodze oraz brak ostrożności mogły się źle skończyć dla niej oraz innych użytkowników jezdni.
Policja informuje, że podczas prowadzonych działań, funkcjonariusze natrafili na kierowcę, który zdecydowanie zignorował obowiązujące ograniczenia prędkości. W wyniku tej brawury, 38-latka nie tylko straciła prawo jazdy na okres trzech miesięcy, ale również została ukarana mandatem w wysokości 1500 zł oraz otrzymała 13 punktów karnych. Tego rodzaju sumy oraz punkty karne są standardowymi konsekwencjami dla osób, które przekraczają dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.
Policjanci podkreślają, że jesienne warunki pogodowe wymagają od kierowców szczególnej ostrożności. Mokre nawierzchnie, opady deszczu oraz zmniejszona widoczność stają się poważnym zagrożeniem, zwłaszcza tam, gdzie ruch pieszych oraz rowerzystów jest intensywny. Funkcjonariusze apelują do wszystkich kierowców o dostosowanie prędkości nie tylko do panujących na drodze znaków, ale również do warunków atmosferycznych. Tylko dzięki rozwadze i odpowiedzialności możliwe jest zapewnienie bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Płońsk
Oceń: Poważne konsekwencje za przekroczenie prędkości w Płońsku
Zobacz Także


